-

Shork : ...something wicked this way comes...

Rozkład antropologiczny

Lubię Coryllusa za wiele rzeczy dobrych które robi właściwie bezinteresownie. Lubię też za to, że z uporem maniaka nie wkłada nam do głów spraw łopatologicznie. Dlatego za zabawne uważam, bezrozumne kibicowanie bez najmniejszej chęci zrozumienia, czemu się kibicuje.

Dawno bym zwariował, gdybym do cudzych opinii, czy komentarzy podchodził w oparciu o współczesną socjologię, albo też psychologię. Zwariowałbym prawdopodobnie w sposób dla ludzkości szkodliwy. Całe szczęście, że nauczyłem się podchodzić do ludzi antropologicznie. Wymieszanie i dostępność informacji z całego świata i z całej historii świata (niekoniecznie prawdziwych) z którą mamy szczęście na taką skalę mieć akurat teraz. W apogeum rozkwitu internetu, gdy jego przeciwnicy wahają się już tylko nad metodą jego zdyskwalifikowania, pomiędzy całkowitym przejęciem kontroli, a zasypaniem go śmieciami niemożliwymi do weryfikacji przez wytresowanych w konsumpcjonizmie utytułowanych ćwierćinteligentów. Nie powinniście mieć kłopotów w dostrzeżeniu, że XIX wieczne próby klasyfikacji jakiejkolwiek człowieka w celu przyporządkowania do niego odpowiedniej tresury, już dawno zostały zarzucone na rzecz przystosowania człowieka do tresury standardowej.
Gabriel podaje wam wszystkie wyjaśnienia na tacy, ale wy często dostrzegacie tylko tacę.
Pozwólcie więc, że usystematyzuję wam choć część.

 

Po pierwsze - pieniądz jest dobry i nie jest wytworem szatana. Zawsze służył dobrym celom. Był wykorzystywany jako dobre narzędzie przez zakony, ziemian. Ale „wielki naśladowca” skopiował pomysł i jakieś 600-700 lat temu skutecznie, po wcześniejszych próbach chciał robić to samo tylko lepiej. Próbował robić lepiej ale mu nie za bardzo wychodziło, więc na drogach wojen, podziału i spisków doprowadził do eliminacji konkurencji, między innymi wpajając Katolikom, że bycie bogatym to powód do wstydu.

Po drugie – to co jest najtańsze w detalu jest najdroższe w skali globalnej. Wojny toczą się o sól, herbatę i yerbę, bawełnę i len, teraz energię, wysokie technologię, a zawsze o informację. O rzeczy które nie są tak naprawdę nam do przeżycia potrzebne. Rynek nie jest tym czym się z definicji zdaje. Stopnie wtajemniczenia ekonomistów są zaawansowane jak stopnie loży.
Najbogatsi ludzie na świecie to właściele sklepów z ciuchami.

 

Po drugie i pół – kultura i sztuka została zawłaszczona w celu pierwszym i drugim.
Bezczelnym oszustwem jest wmawianie ludziom, że ich talent zostanie odkryty w celu rozwoju duchowego cywilizacji. Ich talent zostanie z braku-laku czyli chętnych do bycia celebrytami, uwypuklony i w zależności od potrzeb wykorzystany. Swoją drogą namówić ludzi, żeby chodzili w dziurawych spodniach to naprawdę mistrzostwo świata.

 

Po trzecie – każdy, spontaniczny ruch albo zostanie w krótkim czasie przejęty, albo co częściej jest specjalnie wytworzony w celu skanalizowania osób zagrażających panującemu nieporządkowi. Każdy, nawet największy i najuczciwszy opozycjonista, gdy zacznie zagrażać nieporządkowi zostanie zniszczony lub wykorzystany.

 

Po czwarte. Co już dawno powinniście w tekstach Coryllusa dostrzec, bo czasem pisze to wprost, za wszystko ktoś płaci.

A teraz o Żydach. Antropologicznie. Żyd ma za cel życiowy przetrwać jako jednostka. Chrześcijanin jako społeczeństwo. Żaden Żyd nie potępi innego, gdy ten dla własnego przetrwania poświęci swoje dzieci, czy rodziców. Ba nawet poświęceni przyjmą decyzję ze zrozumieniem. To normalne jak jedzenie ludziny wśród ludożerców. Nauczcie się tego, zaakceptujcie i nie dziwcie się, że Żydzi nie postępują jak Chrześcijanie.
Tylko żeby wam do głów nie przyszło, żeby robić to samo tylko lepiej...



tagi: antropologicznie 

Shork
28 stycznia 2018 15:50
6     1277    10 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

kms @Shork
28 stycznia 2018 16:57

Łopatlogiczne do granic możliwości, acz chyba tak trzeba.

Natomiast końcówka, tj. ostatnie zdanie - perełeczka!

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @Shork
28 stycznia 2018 17:05

:))

.

 

zaloguj się by móc komentować

ApesCornelius @Shork
28 stycznia 2018 18:58

Do rozkładu antropologicznego można dodać analizę psychologiczną religii żydowskiej przeprowadzonej przez Sigmunda Freuda w książce " Człowiek imieniem Mojżesz a religia monoteistyczna"

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Shork
29 stycznia 2018 11:01

Bardzo ciekawa synteza i trafna.

Natomiast stopnie wtajemniczenia w lożacha są zasłoną dymną, albo raczej finkiem, który ma odwrócić uwagę wykształciuchów wytresowanych ideologicznie lub tzw. religiantów od stopni wtajemniczenia ekonomistów.

"Bezczelnym oszustwem jest wmawianie ludziom, że ich talent zostanie odkryty w celu rozwoju duchowego cywilizacji." Z czego wynika, iż talent jest przeznaczony dla grona najbliższych i przyjaciół. Ja zacząłem pisanie wierszy od dedykacji/zagadek na prezentach pod choinką. I dalej trzeba było to doskonalić, zamiast prężyć się na wieszcza. 

 

zaloguj się by móc komentować

Czepiak1966 @Shork
31 stycznia 2018 11:15

Dobre, w punkt.

zaloguj się by móc komentować

Czepiak1966 @Shork
31 stycznia 2018 11:16

A temat - rzeka.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować